Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Świat widziany z perspektywy hamaka  Wczoraj po raz pierwszy umyłam samochód i to nie w tym sensie, że pojechałam z nim do myjni, ale nalałam szamponu do miski i dużą gąbką namydlałam, a potem spłukiwałam wodą z węża. I kurcze sprawiło mi to olbrzymią frajdę, zrozumiałam dlaczego facetów rajcują te obrazki dziewczyn w mokrym podkoszulku z dużą ilością piany szorujących samochód, I wiecie, co erotyczne w tym obrazku nie są panienki, tylko namydlone auto.  Serio Jestem na wsi to i rozrywki mam nieskomplikowane.  Leżę w hamaku, piję wino z kubka ( tajniaczę się przed matką) i czytam kolorowe gazety oraz jem truskawki i czereśnie.  Totalnie pierdolnięta sąsiadka wyśpiewuje na cały głos jedno słowo: rozkraczona.  Nie pytajcie - nie wiem.  Codziennie śpiewa inne słowo.  Dzisiaj przyjechała Pani, która opowiedziała mi, że siedem razy miała raka, ale się wyleczyła suplementami. A dzień zaczyna od kawy i mocnych fajek... Fajki pali rzeczywiście mocne - widziałam. S

Najnowsze posty

I znowu się nie dowiedziałam jak żyć

Pozory są zabawne

bez ładu

Życie chwilowo mnie przerasta

Szlachetna sztuka rezygnacji

Amsterdamska stylówka

Próbuję obgadać sąsiadów, ale brakuje mi energii

A Pan jest głupim ...

Można czekać, aż ktoś Cię przytuli, albo się samemu przytulić

Po co komu rodzina?