Można czekać, aż ktoś Cię przytuli, albo się samemu przytulić

Ostatnio, nie wiem z jakiego powodu -  może maj - odbywam głównie rozmowy o związkach.
I w tych rozmowach  nie najmłodsze - umówmy się panie - zastanawiają się nad tym, co faceci o nich myślą, albo czują, albo robią.
Rękę sobie dam uciąć, że faceci się  w tym czasie nad niczym nie zastanawiają.
Dziewczynki uczy się przede wszystkim czekać, aż ktoś zrobi pierwszy ruch.
Obserwować.
Przyczajać.
Czuć.

Może nie uczy, może TO rozpylają Obcy, razem z tymi kaloriami, które powodują, że tyjemy od niczego.
Nieważne.
Ważne, że tracimy eony czasu zastanawiając się nad tym, na co nie mamy kompletnie żadnego wpływu.
PS. Good News
Kumpelka od kukułek jest dosłownie milimetr od bzyknięcia.




Komentarze

  1. Nie wiem czy dziewczynki uczy się czekać (mnie tam nikt nigdy niczego w temacie nie uczył a korki to miałam z fizyki), co dziewczynki w wieku różnym mają inny stopień determinacji niż chłopcy więc czekanie inaczej im się liczy i dłuży. skupiają się na czekaniu i napinają na :już". gdyby w tym samym czasie napieły się gdzie indziej czas inaczej by biegł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam koszmarnego kaca i chyba na jakiś czas dość rozmów o związkach. Masz absolutnie rację:)

      Usuń
  2. ja tam nigdy nie miałam cierpliwości czekać, życie jest za krótkie na to..
    wychodziłam na tym różnie, zazwyczaj poobijana ;) Przynajmniej mi się nie dłużyło:P

    no i nie zastanawiam się "czy on" i "co on" ?? Mam mnóstwo innych zajeć, w razie czego- jego strata, nie moja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ale to nie jest typowa raczej postawa - przyznasz:)

      Usuń
  3. Chciałam coś napisać ale budyń mi się przelewa przez głowę od 1,5 tygodnia. To napiszę tylko, że trzymam kciuki żeby good news stał się faktem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sensie, że jesteś ciocia?
      To fajne, zazdroszczę:)

      Usuń
  4. Ciocią:))) i w weekend poznałam siostrzeńca i oczywiście skradł mi serce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siostrzeniec to optymalna sprawa:) nie jesteś babcią, ani mamą a możesz sobie takiego malucha poprzytulać i porozpieszczać:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty